Według gazety.pl, 23-latek czekał na stacji metra na pociąg. Towarzyszyła mu również niewidoma kobieta. Gdy pociąg wjeżdżał na stację, mężczyzna - myśląc, że skład już się zatrzymał - przekroczył krawędź peronu. Niestety, pospieszył się i wpadł pod koła wagonu.
W tej chwili ruch na stacji metra Centrum w kierunku Żoliborza odbywa się wahadłowo. Na miejscu są policjanci i prokuratorzy, którzy wyjaśniają dokładne przyczyny wypadku.