"Jest nadzieja, że wyjdzie jak najszybciej" - potwierdza "Faktowi" Piotr Dąbrowiecki z warszawskiego szpitala na Szaserów, gdzie leży Jadwiga Kaczyńska. Nie chce jednak zdradzić dokładnej daty.

Ostatnie tygodnie były chyba najcięższe w życiu Jadwigi Kaczyńskiej. Najpierw walczyła o życie, gdy trafiła do szpitala z problemami z układem krążenia. Potem przyszło zapalenie płuc i sepsa. Na koniec poznała prawdę o śmierci syna - przypomina gazeta.

Reklama

>>> Mama Komorowskiego: Syn się mnie nie słucha