Nie wiadomo na razie jak dziewczynka wpadła do stawu w miejscowości Łupowo niedaleko Gorzowa. Na szczęście, natychmiast rozpoczęła się akcja ratunkowa. Jednak organizm dziewczynki był już skrajnie wyziębiony. W hipotermii została przewieziona do szpitala. Tam natychmiast podłączono ją do respiratora.

Stan półtorarocznego dziecka jest ciężki. Jest jednak iskierka nadziei, bo lekarze odłączyli już ją od maszyny oddychającej za dziewczynkę. Wszystko po to, żeby organizm zaczął samodzielnie oddychać.