Ofiary śmiertelne to kierowca ciężarówki - Polak - i jego zmiennik. Czekamy na dane osobowe drugiej ofiary śmiertelnej - powiedział konsul Mariusz Skórko.
Według niego ciężarówka pochodziła z Teresina. Autokarem jechali na wycieczkę do Londynu uczniowie gimnazjum z Poznania.
Wcześniejszy komunikat policji mówił o sześciu lekko rannych. Konsul powiedział, że policja zweryfikowała rano tę informację. Ranni zostali przewiezieni do dwóch szpitali. Wygląda na to, że nie są to ciężkie obrażenia, bo o tym poinformowano by nas natychmiast - powiedział konsul.
Dagmara Nuszkiewicz, wicedyrektor gimnazjum, z którego wyruszyła wycieczka, zapewniła w rozmowie z PAP, że dzieci są w dobrym stanie.
Wśród uczniów nie ma paniki; dzieci, których autokar brał udział w wypadku, ze spokojem czekają na podróż do domu. Wśród hospitalizowanych jedna osoba miała rozbitą głowę, u pozostałych to są obicia i potłuczenia. Dzieci, które nie trafiły do szpitala, zostały zakwaterowane, odpoczywają - powiedziała. Wiele dzieci utrzymuje bezpośredni kontakt telefoniczny z rodzicami - dodała
Z poznańskiego gimnazjum na tygodniową wycieczkę do Londynu wyjechała dwoma autokarami grupa 105 uczniów wraz z siedmioma opiekunami. Wypadkowi uległ jeden z autokarów, wiozący 61 osób, w tym 54 uczniów.
Osoby z tego autokaru, które nie ucierpiały w wypadku, zostały przewiezione do szkoły straży pożarnej w Beelitz, gdzie czekają na autobus zastępczy. Drugi autokar pojechał w dalszą podróż. Na miejscu jest przedstawiciel przewoźnika, firmy Witkowski Travel.
Do wypadku doszło ok. 25 minut po północy, gdy ciężarówka najechała na autokar. Kabina kierowcy samochodu ciężarowego została zmiażdżona. Dopiero rano udało się wydostać ciała kierowcy i drugiej osoby.