Kuzyn Dubienieckiego zatrzymany w sprawie wyłudzeń z PFRON

Jak powiedział IAR prokurator Piotr Kosmaty, na wniosek Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie zatrzymano szóstą osobę, którą przesłuchano w charakterze podejrzanego i przedstawiono jej zarzuty. Prokurator skierował też do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie na 3 miesiące.

Zarzuty, podobnie jak w przypadku innych osób, dotyczą miedzy innymi wyłudzenia środków z PFRON i prania brudnych pieniędzy. Piotr Kosmaty nie chciał jednak podać szczegółów ze względu na dobro śledztwa.

Jak nieoficjalnie dowiedziała się IAR, zatrzymany to Marek D. - kuzyn głównego podejrzanego. Mężczyzna jest dobrze znany krakowskim śledczym. Oskarżono go udział w bójce ze skutkiem śmiertelnym w trakcie starć dwóch grup pseudokibiców pod jednym z krakowskich kin. Przed sądem reprezentował go Marcin Dubieniecki. Adwokat uzyskał uchylenie aresztu dla kuzyna za 100 tysięcy złotych kaucji, dzięki czemu mężczyzna wyszedł na wolność.

Marcinowi Dubienieckiemu grozi do dziesięciu lat więzienia. Usłyszał zarzuty kierowania grupą przestępczą, wyłudzenia 13 milionów złotych z PFRON oraz prania brudnych pieniędzy.

Takie same zarzuty przedstawiono również Wiktorowi D.

Zatrzymani zostali też Grzegorz D, Katarzyna M. oraz Beata W. Wszyscy podejrzani trafili na trzy miesiące do tymczasowego aresztu.

Jak nieoficjalnie wiadomo, proceder wyłudzania pieniędzy miał polegać na zatrudnianiu niewidomych oraz słabowidzących na stanowisku telemarketerów. Osoby miały zarabiać ponad tysiąc złotych, jednak w rzeczywistości otrzymywały około 500 złotych. Pozostałe pieniądze wędrowały na konta trzech podmiotów gospodarczych.

Wszystkim zatrzymanym grozi do 10 lat więzienia.