Pożar owczarni w Pianowie. Zawalony strop przygniótł mężczyznę. Z ogniem walczy 26 zastępów straży

Pożar w owczarni w Pianowie koło Kościana w Wielkopolsce wybuchł w piątek ok. godz. 14. Ogień objął budynek o wymiarach 15 na 80 metrów.

- Obecnie na miejscu zdarzenia nadal trwają prace ratowniczo-gaśnicze. Cały czas poszukujemy jednej osoby zaginionej, która najprawdopodobniej znajduje się wewnątrz – powiedział PAP oficer prasowy PSP w Kościanie st. sekc. Dawid Kryś.

Jak dodał, "niestety ze względu na to, że dach tego budynku uległ częściowemu zawaleniu, mury uległy zniszczeniu i budynek grozi zawaleniem, strażacy nie mogą wejść do środka. Równolegle więc na miejscu prowadzone są też prace rozbiórkowe, aby wejść i móc przeszukać budynek pod kątem odnalezienia zaginionej osoby".

"Głos Wielkopolski" informuje, że chodzi o mężczyznę przygniecionego przez zawalony strop.

Kryś podkreślił, że właścicielom udało się wyprowadzić z budynku ok. 400 owiec; zwierzęta nie odniosły obrażeń.