Co robi Brytyjczyk, który pracował słabiej od Polaka i dlatego stracił pracę? Idzie na szkolenie podnieść swoje kwalifikacje? Nie. Chce wyładować swoją złość na konkurencie. Dlatego właśnie na Wyspach coraz częściej zdarzają się brutalne napady na Polaków - pisze "Rzeczpospolita".
Te alarmujące dane nie wzięły się znikąd. Specjalny raport "Hate-Crimes against Poles in UK in 2007"o przemocy wobec Polaków opracowała organizacja Zjednoczenie Polskie.
"Większość z udokumentowanych przez nas przypadków zdarzyła się w małych miejscowościach lub na terenach wiejskich" - informuje Wiktor Moszczyński ze Zjednoczenia. Na podstawie doniesień mediów opisał on ponad 50 przypadków napaści na Polaków.
Według policji w Londynie, od grudnia 2006 roku do listopada 2007 roku z powodu uprzedzeń narodowościowych popełniono 48 przestępstw wobec Polaków.