Dzieci to uczniowie szkoły podstawowej z Nowego Dworu Gdańskiego. Mają od siedmiu do trzynastu lat. Towarzyszyło im dwoje dorosłych opiekunów.

"Według bardzo wstępnych ustaleń, cysterna mogła ściąć łuk i zahaczyć o przewożącego 16 dzieci forda transita" - mówi Krzysztof Lipski z kościerskiej policji. Mundurowi sądzą, że wypadek to wina kierowcy ciężarówki. Cysterna była pusta.

Reklama

Dzieci trafiły do szpitala w Kościerzynie. Większości lekarze pozwolili jechać do domu. Pięcioro, w tym dzieci z urazami głowy, jamy brzusznej i kończyn, odwieziono do placówek w Gdańsku.