W dokumencie zaproponowanym przez klub radnych Prawa i Sprawiedliwości Rada Miasta Gdańska popiera działania rządu zmierzające do uzyskania zadośćuczynienia należnego Polsce od Niemiec za szkody wyrządzone w wyniku rozpoczęcia II wojny światowej przez III Rzeszę Niemiecką. Klub radnych Koalicji Obywatelskiej złożył poprawkę poszerzającą treść oświadczenia o poparcie dla działań zmierzających do uzyskania zadośćuczynienia należnego Polsce również od Rosji.
Jak podkreślono w oświadczeniu "Rzeczpospolita Polska poniosła proporcjonalnie największe straty osobowe i majątkowe ze wszystkich państw zaatakowanych przez III Rzeszę Niemiecką podczas II wojny światowej".
"Straty te nie wynikały tylko z działań wojennych, ale przede wszystkim z niemieckiej polityki okupacyjnej, w szczególności celowej i zorganizowanej eksterminacji ludności na okupowanych terenach państwa polskiego, a także z intensywnej eksploatacji społeczeństwa polskiego, w tym pracy przymusowej oraz celowego niszczenia mienia i dorobku kulturowego” – czytamy.
"To w Gdańsku rozpoczęła się II Wojna Światowa, kiedy to 1 września 1939 roku o godzinie 4.48 Niemcy wystrzelili pierwsze działa skierowane w kierunku bohaterskich Obrońców Westerplatte. Tego samego dnia niespełna sześćdziesięciu pocztowców uzbrojonych w kilka karabinów i granaty przez cały dzień broniło gmachu budynku Poczty Polskiej. W tym też dniu Niemcy aresztowali w Gdańsku 250 Polaków, których umieszczono w utworzonym dzień później obozie koncentracyjnym Stutthof. 38 obrońców Poczty Polskiej zamordowano 5 października 1939 roku" - głosi oświadczenie.
"Ważne jest żeby właśnie z Gdańska takie stanowisko wypłynęło"
Przewodniczący klubu radnych PiS Kazimierz Koralewski przed odczytaniem treści dokumentu zaznaczył, że Rada Miasta Gdańska przyjmując to oświadczenie wpisuje się w poparcie raportu w sprawie reparacji, odszkodowania i zadośćuczynienia z tytułu strat jakie zadeklarował rząd i Sejm RP. - Ważne jest żeby właśnie z Gdańska takie stanowisko wypłynęło. Z miasta, które jeśli chodzi o II wojnę światową, jest miastem znanym na całym świecie – podkreślił.
Podczas dyskusji poprzedzającej głosowanie radny KO Cezary Śpiewak-Dowbór wskazał, że w ocenie radnych oświadczenie w pierwotnej formie „niepełnie przedstawia aspekty II wojny światowej”. - Klub radnych PiS w projekcie oświadczenia całkowicie przemilczał kwestie odpowiedzialności Rosji. Odpowiedzialności politycznej, historycznej, prawnej oraz finansowej za wszystkie skutki spowodowane Rzeczypospolitej i obywatelom Rzeczypospolitej Polskiej na skutek rozpętania II wojny światowej przez III Rzeszę niemiecką oraz ZSRR – zauważył.
Wobec tak istotnej wybiórczości treści przygotowanej przez klub radnych PiS, klub radnych KO zgłosił poprawkę poszerzającą treść oświadczenia, w szczególności o poparcie dla działań zmierzających do uzyskania zadośćuczynienia należnego Polsce również od Rosji - dodał Śpiewak-Dowbór.
31 za, nikt przeciw, nikt się nie wstrzymał
Za przyjęciem stanowiska wraz z poprawkami głosowało 31 radnych, nikt nie zagłosował przeciw i nikt nie wstrzymał się od głosu.
1 września ub.r. zaprezentowano raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej.3 października ub.r. minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau podpisał notę dyplomatyczną do strony niemieckiej, dotyczącą odszkodowań wojennych. Polska domaga się w niej m.in. odszkodowania za straty materialne i niematerialne w wysokości 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych i zrekompensowania szkód.
3 stycznia br. MSZ przekazało, że resort dyplomacji RFN udzielił odpowiedzi na tę notę. Według rządu RFN, sprawa reparacji i odszkodowań za straty wojenne pozostaje zamknięta, a rząd niemiecki nie zamierza podejmować negocjacji w tej sprawie.
Dariusz Sokolnik