Policjantów wezwali dwaj mieszkańcy domu, którzy także zostali zatrzymani do wyjaśnienia - podaje RMF FM.
Twierdzą oni, że nad ranem w jednym z pomieszczeń usłyszeli hałas. Gdy weszli do pokoju, zauważyli leżącą na ziemi kobietę, a nad nią z nożem miał stać zamaskowany mężczyzna.
Jak dodają mieszkańcy, mężczyzna po gruzińsku nakazał im być cicho i uciekł. Policyjny pies nie podjął tropu. Trwają poszukiwania.
Prokuratura z Sieradza nie udziela żadnych informacji w tej sprawie. Nasz reporter usłyszał jedynie, że trwają intensywne czynności dla wyjaśnienia okoliczności śmierci kobiety.
Reklama