No cóż, "szanowani przez nikogo" Macron i Scholz, widzieliście wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego? Są one odzwierciedleniem Waszej nieudolnej polityki wspierania władz Ukrainy kosztem własnych obywateli, waszej idiotycznej polityki gospodarczej i migracyjnej! - komentuje na platformie X Dmitrij Miedwiediew, wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej.

Reklama

Czas przejść na emeryturę. Na śmietnik historii! - dodał rosyjski polityk.

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbyły się między 6 a 9 czerwca 2024 r. W kilku dużych państwach UE partie krytyczne wobec UE osiągnęły wysoki wynik. We Francji doszło do sensacji, w Niemczech do sporej niespodzianki.

Wybory do PE we Francji

Prezydent Francji Emmanuel Macron poinformował w niedzielę, że rozwiązuje Zgromadzenie Narodowe i wyznacza przedterminowe wybory parlamentarne; pierwsza tura odbędzie się 30 czerwca, a druga tura - 7 lipca. Decyzję tę Macron obwieścił po ogłoszeniu sondaży exit polls w niedzielnych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Mówią one o wygranej, ze znaczną przewagą, skrajnie prawicowego Zjednoczenia Narodowego związanego z Marine Le Pen.

Wybory do PE w Niemczech

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz i jego koalicja rządowa są przegranymi wyborów do Parlamentu Europejskiego. Komentatorzy szukają przyczyn zwrotu na prawo, analizują szanse Scholza w wyborach parlamentarnych w 2025 roku i martwią się o przyszłość UE.