"Akcja gaśnicza hali magazynowej w porcie trwała całą noc – pożar został zlokalizowany ok. godz. 2.00, aktualnie trwa dogaszanie" – poinformowała w poniedziałek rano na platformie X Państwowa Straż Pożarna.

Reklama

Podano, że na miejscu działa 40 zastępów straży pożarnej (ok. 100 strażaków), pojazdy z zakładowej straży pożarnej, statki z Morskiej Straży Pożarnej i Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa (SAR). Poinformowano również, że na miejscu są zastępcy komendanta głównego PSP wraz z grupą operacyjną KG PSP. Działa sztab komendanta wojewódzkiego PSP w Gdańsku.

Jak wyjaśniał na antenie TVN24 nadbrygadier Józef Galica, zastępca komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej, na terenie hali było dużo materiałów łatwopalnych, tworzyw sztucznych oraz olej silnikowy.

Akcja trwa, jest bardzo trudna ze względu na bardzo dużą ilość materiałów palnych i bardzo dużo tworzyw sztucznych - na konferencji w poniedziałek rano powiedział zastępca komendanta głównego PSP. Według straży pożarnej to jeden z największych pożarów w mieście w ostatnich latach.

Reklama

Możliwe zanieczyszczenie wody po pożarze

W poniedziałek rano Rządowe Centrum Bezpieczeństwa w związku z pożarem wysłało alert do mieszkańców Gdańska z informacją, by nie korzystali z plaży w Gdańsku-Brzeźnie z uwagi na możliwe zanieczyszczenie wody, w związku z pożarem w porcie.

Pożar wybuchł w niedzielę w godzinach popołudniowych przy ul. Oliwskiej w Gdańsku-Nowym Porcie. Ogień objął halę magazynową o powierzchni około 400 mkw. W nocy z niedzieli na poniedziałek na miejscu działało 49 zastępów PSP (ponad 120 strażaków), 4 pojazdy z zakładowej straży pożarnej, 3 statki z Morskiej Straży Pożarnej i jeden statek SAR.

Strażacy informowali, że w nocy na kanale portowym rozciągnięto zaporę sorpcyjną. W niedzielę wieczorem Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało alert do mieszkańców Gdańska, by zamknęli okna i nie zbliżali się do pożaru w promieniu 500 metrów.

Zakaz kąpieli

Władze miasta poinformowały o zakazie kąpieli. Przedstawicielka gdańskiego magistratu Paulina Chełmińska poinformowała, że w poniedziałek prewencyjnie zamknięte zostały plaże Brzeźno Molo i Brzeźno Hallera w Gdańsku. Jednocześnie prowadzono zakaz kąpieli na odcinku od Nowego Portu do Brzeźna włącznie.

Decyzja została podjęta w trosce o zdrowie i bezpieczeństwo mieszkańców oraz turystów przebywających w tych rejonach. Istnieje ryzyko, że doszło do zanieczyszczenia wody podczas akcji gaśniczej – przekazała.

Zamknięcie plaż i zakaz kąpieli obowiązują do odwołania. Urząd będzie informować o wszelkich zmianach i terminach ponownego otwarcia plaż. Apelujemy do wszystkich mieszkańców oraz turystów o przestrzeganie wprowadzonych zakazów i stosowanie się do wytycznych służb porządkowych. Dla bezpieczeństwa prosimy o korzystanie z innych dostępnych miejsc rekreacji oraz plaż, które nie są objęte zakazem – zaapelowała.