Potężne burze w Polsce. Zalane domy i ulice, tysiące ludzi bez prądu
Minionej nocy południowo-wschodnią Polskę nawiedziły gwałtowne burze. Towarzyszyły im intensywne opady deszczu, grad oraz porywisty wiatr, które doprowadziły do licznych zniszczeń — zalane zostały posesje i drogi. Strażacy mieli pełne ręce roboty, usuwając powalone drzewa, a w wielu miejscach doszło do uszkodzenia linii energetycznych.
Najtrudniejsza sytuacja jest w gminie Pawłosiów w powiecie jarosławskim, gdzie do pomocy zostało skierowane wojsko. Jak powiedział PAP dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego (WCZK) w Rzeszowie, w związku z burzami i silnym wiatrem w regionie prądu nie ma około 1,3 tys. odbiorców.
Kilkaset interwencji strażaków. Burze przetoczyły się przez Polskę
Trudna sytuacja była w piątek po południu również w Przemyślu, gdzie zalanych zostało wiele ulic. Wieczorem prezydent Przemyśla Wojciech Bakun w mediach społecznościowych poinformował, że sytuacja w mieście wraca do normy.
- W całym mieście Straż Pożarna otrzymała ponad 70 zgłoszeń o lokalnych podtopieniach i zalaniach. Wszystkie ulice i wiadukty są w tej chwili przejezdne poza przejazdem pod mostem kolejowym od ulicy Sportowej, gdzie pracuje zarówno Straż Pożarna, jak i PWiK. Zalaniu uległa rozdzielnia przepompowni pod mostem, ale w użyciu jest motopompa Straży Pożarnej – podał Bakun.
Państwowa Staż Pożarna napisała w mediach społecznościowych, że w województwie lubelskim odnotowano 366 zdarzeń związanych z usuwaniem skutków burz, w województwie podkarpackim - 179, a w województwie mazowieckim - 44.
W sobotę rano rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Karol Kierzkowski poinformował, że "cały czas trwają intensywne prace", w związku z usuwaniem skutków piątkowej ulewy, a do godz. 6 służby podjęły już 16 takich interwencji - dodał.
Rzecznik przekazał, że działania prowadzone przez straż polegały głównie na usuwaniu wiatrołomów i udrażnianiu szlaków komunikacyjnych, a także udrażnianiu przepustów i wypompowywaniu wody z zalanych piwnic i posesji. Sprecyzował, że najbardziej intensywne prace są związane z uszkodzeniami budynków, do których doprowadziły piątkowe podtopienia i silny wiatr.
IMGW ostrzega. Nowe alerty przed burzami w Polsce
IMGWwydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami dla północno-wschodniej części kraju. Alarmy pierwszego stopnia przed burzami obowiązują na terenie województwa podlaskiego, w powiatach:
- suwalskim,
- Suwałki,
- sejneńskim,
- augustowskim,
- sokólskim,
- monieckim,
- białostockim,
- Białystok,
- siemiatyckim,
- wysokomazowieckim,
- zambrowskim,
- łomżyńskim,
- kolneńskim,
- grajewskim.
W sobotę ostrzeżenia przed burzami występują też w województwie warmińsko-mazurskim, w powiatach:
- ełckim,
- oleckim,
- gołdapskim.
- węgorzewskim,
- giżyckim,
- piskim.
Ostrzeżenie pierwszego stopnia przewiduje warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych mogących powodować straty materialne i zagrożenie zdrowia i życia. Instytut zaleca ostrożność i śledzenie komunikatów o rozwoju sytuacji pogodowej.