Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej przekazała, że podczas minionego weekendu (od piątku, 12 lipca do niedziele, 14 lipca) strażacy odnotowali 13 tys. 911 zdarzeń. W tym czasie doszło do 697 pożarów (10 pożarów strażacy odnotowali w lasach) oraz do 12 tys. 367 miejscowych zdarzeń. Przekazano także, że zgłoszono 865 fałszywych alarmów.
Najczęstsze interwencje straży pożarnej
Najczęściej strażacy interweniowali przy usuwaniu skutków intensywnych opadów deszczu, złamanych konarów i powalonych drzew a także zabezpieczania uszkodzonych budynków dachów. Takich interwencji straż pożarna w miniony weekend podjęła 8030. Najwięcej interwencji podjęto w województwie śląskim - 1484, łódzkim - 950, mazowieckim - 946 a także w świętokrzyskim - 671. Poinformowano, że w wyniku tych zdarzeń śmierć poniosła jedna osoba, a dwie zostały lekko ranne.
W komunikacie wskazano, że najwięcej zerwanych i uszkodzonych dachów odnotowano w niedzielę, 14 lipca. Wtedy też strażacy interweniowali ponad 170 razy. Najwięcej zdarzeń dotyczących zerwanych i uszkodzonych dachów odnotowano w województwie świętokrzyskim.
Przekazano także, że w trakcie całego weekendu odnotowano trzy ofiary śmiertelne w pożarach oraz 102 ofiary śmiertelne w miejscowych zagrożeniach.