Od 2025 roku państwa Unii Europejskiej będą musiały, w ramach transformacji energetycznej, wstrzymać dotacje na zakup kotłów gazowych. Z kolei do 2030 roku będzie zakaz montażu tego typu urządzeń w nowych budynkach, a do 2040 roku ogrzewanie gazowe ma całkowicie zniknąć. Tymczasem w Polsce jest to jedna z najpopularniejszych form ogrzewania.

Reklama

Obserwuj kanał Dziennik.pl na WhatsAppie

Alternatywa dla kotła gazowego?

Ministerstwo przemysłu zaleca inwestorom, by zamiast instalacji kotłów gazowych już dziś wybierali rozwiązania zgodne z zaleceniami Komisji Europejskiej.

Reklama

W Polsce istnieją programy, które oferują dofinansowanie do ekologicznych źródeł ciepła. Dzięki Społecznemu Funduszu Klimatycznemu na wsparcie 100 proc. poniesionych kosztów modernizacji mogą liczyć najuboższe gospodarstwa (Polska ma otrzymać na ten cel do 20 mld euro).

Państwo oferuje także możliwość skorzystania z dotacji na wymianę źródeł ciepła oraz termomodernizację budynków w ramach programu Czyste Powietrze. Dużą popularnością cieszy się także ulga termomodernizacyjna, która pozwala odliczyć wydatki poniesione na modernizację od podstawy opodatkowania.

Podatek od ogrzewania. Ile wyniesie?

Na horyzoncie jest też wdrożenie nowej wersji unijnego systemu ETS, czyli ETS2. Wprowadzi on "podatek od ogrzewania" w gospodarstwach domowych, które ogrzewane są paliwami kopalnymi. Szacowana wysokość podatku obecnie wynosi 45 euro za tonę CO₂, co dla przeciętnego gospodarstwa domowego może oznaczać dodatkowy wydatek około 1200 zł rocznie. Nowe opłaty mają wejść w życie w 2027 lub 2028 roku.

By zmniejszyć koszty wynikające z nowych regulacji warto już dziś inwestować w odnawialne źródła energii, takie jak pompy ciepła, panele fotowoltaiczne czy turbiny wiatrowe.

Zakaz kotłów gazowych. Kiedy wejdzie w życie?

Znane są dokładne terminy dotyczące eliminacji kotłów gazowych. Unijna dyrektywa budynkowa mówi o tym, że do 2025 roku mają się zakończyć dotacje na kotły gazowe, a następnie - do 2030 roku ma wejść w życie zakaz montażu kotłów gazowych w nowych budynkach. Z kolei do 2040 rok powinny zostać wycofane istniejące urządzenia.