W kwietniowym sondażu, po dwóch latach przerwy, CBOS postanowił sprawdzić, jakie jest zaufanie Polaków do informacji podawanych przez największych nadawców telewizyjnych i portale internetowe.

Reklama

Jak wyjaśniono w raporcie, media te są "głównymi źródłami wiedzy o bieżących wydarzeniach w kraju i na świecie" - aż 58 proc. respondentów czerpie informacje o wydarzeniach z kraju i ze świata z telewizji, a 27 proc. – z internetu. Jedynie 9 proc. badanych jako najważniejsze źródło informacji wskazuje radio, a 2 proc. – prasę. "Dla starszych badanych głównym źródłem informacji częściej jest telewizja, dla młodszych – internet. Zauważyć można również, że dla respondentów lepiej wykształconych, mieszkających w większych miejscowościach, z gospodarstw domowych o wyższych dochodach per capita większe znaczenie ma internet, a mniejsze – telewizja" – czytamy.

CBOS zapytał ankietowanych m.in. o stacje telewizyjne, w których oglądają programy informacyjne i publicystyczne. Jak wykazało badanie, 54 proc. respondentów śledzi informacje i publicystykę w Polsacie, 53 proc. – w TVP1, a 48 proc. – w TVN. "Znaczna część respondentów ogląda programy informacyjne i publicystyczne w TVP2 (39 proc.), TVP Info (36 proc.), TVN24 (32 proc.) oraz Polsat News (28 proc.). W sumie przynajmniej jeden z kanałów telewizji publicznej wymieniło 63 proc. badanych, niemal tyle samo wskazało na Polsat lub Polsat News (62 proc.), a trochę mniej – TVN lub TVN24 (57 proc.)" – podano w raporcie.

Sondaż CBOS wykazał także, że głównym źródłem informacji o wydarzeniach z kraju i ze świata są programy informacyjne TVP 1 (22 proc.), w dalszej kolejności zaś – TVN (19 proc.), Polsatu (15 proc.), TVN24 (13 proc.) oraz TVP Info (10 proc.). W raporcie zaznaczono, że na podstawie tych odpowiedzi "trudno formułować wnioski na temat oglądalności powyższych stacji". "Nie pytaliśmy bowiem, jak często respondenci oglądają te programy, ile czasu im poświęcają itp. Interesowało nas jedynie, z jakich źródeł czerpią informacje oraz jakie znaczenie im przypisują" – dodano.

Reklama

CBOS zwraca uwagę, że wybór określonej stacji telewizyjnej jest uzależniony głównie od poglądów politycznych i preferencji partyjnych. "Programy TVN oraz TVN24 częściej niż pozostali wybierają badani identyfikujący się z lewicą, programy telewizyjnej Jedynki oraz TVP Info – respondenci utożsamiający się z prawicą, a Wydarzenia i inne programy Polsatu – ankietowani o poglądach centrowych. W potencjalnych elektoratach partyjnych programy informacyjne TVN częściej wybierają wyborcy PO i PSL, a TVN24 – wyborcy PO. Z kolei na programy w telewizji publicznej najczęściej decydują się zwolennicy PiS. Natomiast Wydarzenia i inne programy Polsatu równie często wybierane są przez zwolenników PiS i PO, a relatywnie najczęściej przez sympatyków ruchu Kukiz’15 i Wiosny" – podano w raporcie.

CBOS poprosił badanych o ocenę wiarygodności programów informacyjnych i publicystycznych w telewizji publicznej (TVP1, TVP2, TVP Info), TVN (TVN, TVN24), Polsacie (Polsat, Polsat News) i TV Trwam. Okazało się, że "najbardziej krytycznie w tym względzie odbierana jest telewizja publiczna (38 proc. badanych uważa, że nie jest wiarygodna), w drugiej kolejności TVN i TVN24 (29 proc.), w trzeciej – Polsat i Polsat News (19 proc.)". "Programy telewizji Polsat i Polsat News wyraźnie częściej postrzegane są jako wiarygodne niż niewiarygodne, telewizji TVN i TVN24 nieco częściej jako wiarygodne niż niewiarygodne, natomiast w ocenach telewizji publicznej przeważają oceny krytyczne. Również w przypadku telewizji Trwam odnotowujemy niewielką przewagę ocen krytycznych nad pozytywnymi" – stwierdzono w raporcie.

CBOS sprawdził także, jakie jest ogólne nastawienie do mediów w Polsce. Ponad połowa ankietowanych (56 proc.) wskazała, że większość z nich nie zachowuje bezstronności. Przeciwnego zdania jest 27 proc., a według 17 proc. trudno powiedzieć. W porównaniu z 2017 r. odsetek ankietowanych przekonanych o bezstronności mediów w Polsce zmniejszył się o 5 pkt proc. "Niemal wszyscy badani (92 proc.) uważają, że, aby wyrobić sobie zdanie na temat bieżących wydarzeń, należy korzystać z różnych źródeł informacji, a ogromna większość (80 proc.) twierdzi, że przekaz w różnych mediach na temat tych samych wydarzeń jest tak różny, że nie wiadomo, gdzie ukryta jest prawda" – zwrócono uwagę w raporcie.

Z badania CBOS wynika ponadto, że podzielone są oceny wiarygodności najpopularniejszych portali internetowych. "Najlepiej wypadają Interia (średnia ocena wiarygodności w skali od 1 do 5 wynosi 3,14) i Wirtualna Polska (3,13), a nieco mniejszym zaufaniem darzone są Onet (3,02) i Gazeta.pl (2,94). W odniesieniu do wszystkich czterech portali obserwujemy, w porównaniu z rokiem 2017, spadek poziomu zaufania (mierzonego wartością średniej na skali 1–5), lecz tylko w przypadku Onetu i Wirtualnej Polski różnice średnich są istotne statystycznie" – poinformowano.

Jak dodano, oceny wiarygodności portali "zauważalnie różnią się w zależności od poglądów politycznych i preferencji partyjnych respondentów". "Wśród zwolenników PiS i osób o poglądach prawicowych większą wiarygodność informacyjną najczęściej przypisuje się portalowi Interia, a wśród identyfikujących się z lewicą oraz zamierzających głosować w wyborach parlamentarnych na PO lub Wiosnę – Onetowi" – czytamy.

Sondaż został przeprowadzony metodą wywiadów bezpośrednich (face-to-face) wspomaganych komputerowo (CAPI) w dniach 4-11 kwietnia na liczącej 1064 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.