MON miało prawo zmienić kierownictwo Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO - uważa ekspert do spraw bezpieczeństwa Marek Świerczyński. Pełnomocnik ministra obrony do spraw utworzenia Centrum Bartłomiej Misiewicz potwierdził, że dotychczasowy szef CEK NATO, pułkownik Krzysztof Dusza, został odwołany z powodu braku dostępu do informacji niejawnych. Na jego miejsce Misiewicz powołał pułkownika Roberta Balę.
Marek Świerczyński uważa, że ta decyzja nie powinna dziwić i nie ma żadnej wątpliwości, że nowe kierownictwo resortu obrony ma prawo do obsadzania swoimi, zaufanymi ludźmi ważnych instytucji wojskowych. Zaznacza jednak, że choć przesłanki merytoryczne są zrozumiałe, o tyle można mieć wątpliwości co do stylu działania. Ekspert uważa, że nocna operacja była niepotrzebna, a jej styl określił jako: fatalny i budzący złe skojarzenia.