"Rozumiem ból rodziny, że jest wstrząśnięta, ale zapewniam, że nie ma w tym rządzie osoby, której nie zależałoby na wyjaśnieniu sprawy porwania i śmierci Krzysztofa Olewnika" - zapewniał poseł Paweł Graś. "Nie możemy jednak w każdej niewyjaśnionej sprawie powoływać komisji śledczej". Zdaniem Grasia, doprowadziłoby to do permanentnej niewydolności Sejmu.
>>>Ziobro: Ćwiąkalski musi odejść
Graś nie zgodził się na spełnienie żądań Zbigniewa Ziobry, który domaga się dymisji ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego w związku z zaniedbaniami w sprawie zabójstwa Olewnika. Przypomniał przy tym, że rodzina ofiary walczy o sprawiedliwość od kilku lat i robiła to także w czasie gdy... ministrem sprawiedliwości był Zbigniew Ziobro.
DZIENNIK zapytał dziś Ziobrę: Czy Minister Ćwiąkalski powinien podać się do dymisji? "A jak inaczej z honorem mógłby spojrzeć w twarz rodzinie Olewników. Dziś zastępca pana Ćwiąkalskiego, prokurator Staszak, chwali się, że prokuratura odniosła ogromny sukces, bo postawiono zarzuty ojcu Krzysztofa Olewnika (postawiono mu zarzut naruszenia nietykalności osobistej prokuratora - przyp. red.), co wielu odbiera jako próbę zastraszenia i oczernienia tej rodziny przez Ćwiąkalskiego i spółkę" - odpowiedział Ziobro.