Agnieszka P. cztery lata temu wpłaciła na kampanię Palikota 12 tysięcy złotych. Dziś pracuje w ratuszu. Pytana, czy pamięta szkolenie w Kazimierzu, odpowiada: "Naprawdę nie wiem. Nie pamiętam tego".
>>> Jest taśma kompromitująca Palikota
Takich wątpliwości nie mają jednak inni uczestnicy szkolenia: Joanna Mucha, Dariusz Jedlina i Marek Skwarcz. Agnieszki P. nie pamięta także sam Janusz Palikot. I to mimo że kobieta - jak wynika z dokumentów - prowadziła biuro jego fundacji.
>>> "Palikot to jeden z wielu krętaczy"
Ale to nie koniec. Jak informuje TVN, na szkoleniu był też i Roman B., który na kampanię Palikota wpłacił ponad 12 tys. zł.
>>> Sprawa Palikota w Prokuraturze Krajowej
Sprawa finansowania kampanii Janusza Palikota powróciła po ujawnieniu nagrań z rozmowy z Dariuszem Piątkiem, lubelskim radnym PO. Bez ogródek mówił on o tym, że Palikot rozdawał pieniądze studentom, by ci później wpłacali je na jego konto. Dzięki temu został w 2005 roku posłem.
