Sobecka w przeszłości związana była z AWS, a później także z LPR i Ruchem Ludowo-Narodowym. Sobecka nie miała zgody Jarosława Kaczyńskiego na start w eurowyborach. Jeśli informacje Mieczysławy Zalewskiej się potwierdzą, Sobecka zostanie wyrzucona z sejmowego klubu PiS. To oznacza, że PiS znowu straci posła. Posłanka nie potwierdziła jeszcze oficjalnie informacji o starcie w eurowyborach.
>>>W PiS wrze. Kolejni chcą odchodzić
Sobecka zasłynęła kontrowersyjną wypowiedzią na temat Krystiana Legierskiego, działacza gejowskiego, którego nazwała osobą "przynajmniej w połowie niebędącą narodowości polskiej".
Jest też autorką pomysłu o opodatkowaniu małżeństw nieposiadających dzieci. "Rodziny, które nie wychowują dzieci, powinny być obciążone podatkami, bo nie uczestniczą w budowaniu społeczeństwa" - powiedziała. Domagała się także wypłacania pensji matkom, które zrezygnowały z kariery zawodowej i zajęły się wychowaniem dzieci.
To ona zaproponowała stworzenie prostej definicji pornografii. Na jej bazie wprowadzony miał zostać zakaz sprzedaży materiałów pornograficznych. Od lat naukowcy nie potrafią ustalić takiej definicji. Jej wersja brzmiała: "Pornografia to każda forma przekazu zawierająca elementy prostytucji. Prostytucja to każde działanie lub jego zamierzenie odwołujące się do czyichś potrzeb seksualnych dla własnych korzyści". Projekt nie doczekał się realizacji.
>>>Posłanka Sobecka: Seks jest zły, bo nie rozwija
W wywiadzie dla DZIENNIKA na pytanie, czy seks sam w sobie jest zły, odpowiedziała: "Tak. Jest zły, bo nie rozwija człowieka, nie przynosi dobra, nie daje bliskości z drugą osobą. Seks powinien dotyczyć małżeństw. Łączyć się z miłością".
Już po opublikowaniu wywiadu na swojej stronie internetowej oświadczyła, że zdanie: "Seks jest zły, bo nie rozwija", zostało wyrwane z kontekstu. Co powiedziała wcześniej? "Jeśli seks stawia się na pierwszym miejscu, to jest to hedonizm. Seks jest integralną częścią życia człowieka. Ale musi być powiązany z uczuciami. Każdy człowiek ma swoje powołanie w życiu. Nie uważam, żeby kobieta czy mężczyzna byli powołani do seksu. Są powołani do życia rodzinnego, do bycia ojcem czy matką. Ale nie do seksu samego w sobie" - mówiła posłanka.
Komitet Wyborczy Libertas chciał dziś zarejestrować okręgową listę kandydatów do PE w Poznaniu - jednak zabrakło odpowiedniej liczby podpisów pod listą.
Podpisy nadal będą zbierane. Termin rejestracji list upływa o północy we wtorek 28 kwietnia i do tego czasy komitet wyborczy ma czas na zebranie odpowiedniej liczby podpisów i złożenie dokumentów do rejestracji.
Pod szyldem Libertas startują kandydaci partii: Libertas Polska, Naprzód Polsko, Stronnictwa "Piast", a także na listach Libertas pojawią się kandydaci związani z LPR.
Partia Libertas Polska została zarejestrowana w połowie marca. Partia nie będzie mieć polskiego prezesa - jej wiceszefami zostali Daniel Pawłowiec i Artur Zawisza.
