"To są bardzo silne grupy, potrafiące np. doprowadzić do zabójstwa Komendanta Głównego Policji" - ostrzega Ludwik Dorn, ale zapewnia, że jego resortowi udaje się walczyć z tymi przestępcami z coraz lepszym efektem.
Minister przypomina, że należy do środowiska politycznego, które już dawno temu twierdziło, że w Polsce istnieją zorganizowane struktury przestępcze o charakterze mafijnym. "Nazywano nas wtedy oszołomami, a opinii publicznej wmawiano, że ta zorganizowana przestępczość to współpracujące ze sobą drobne grupy złodziejaszków" - mówi Ludwik Dorn.
I dodaje: "Działania podejmowane przez obecny rząd ujawniają coraz więcej takich powiązań i faktów potwierdzających tezę o istnieniu w Polsce mafii, na tyle silnej, by kupować ustawy, korumpować polityków i urzędników, zapewniać sobie bezkarność w sądach i prokuraturach" .
W Polsce od lat działają wyspecjalizowane grupy funkcjonariuszy tajnych służb PRL, prawników, urzędników i zwykłych przestępców, którzy kupują u polityków ustawy i załatwiają sobie bezkarność w sądach, to mafia - mówi dziennikowi.pl szef MSWiA Ludwik Dorn.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama
Reklama
Reklama