Platforma Obywatelska przygotowała oficjalne stanowisko i zalecenie dla swoich posłów występujących przed kamerą. Co zapisano w dokumencie?
Prezes Kaczyński jako osoba bezpośrednio dotknięta dramatem - śmiercią brata - nie powinien w sprawach tragedii smoleńskiej wypowiadać się do końca trwania śledztwa prokuratury - cytuje "Newsweek" fragment stanowiska.
W dokumencie pada również odpowiedź na pytanie: Dlaczego prezydencki samolot lądował we mgle?
Zbliżała się prezydencka kampania wyborcza (…). W dniu 10 kwietnia 2010 roku wszystkie telewizje były przygotowane do relacjonowania "na żywo" uroczystości w Smoleńsku - tak powinien odpowiedzieć wierny partyjnej linii poseł Platformy Obywatelskiej.
Rzecznik klubu PO twierdzi, że w dokumencie nie ma nic złego. - Słowa o tym, że prezes Kaczyński nie powinien się wypowiadać w sprawie Smoleńska, są cytatem z wypowiedzi szefa klubu Rafała Grupińskiego - przyznaje Paweł Olszewski w rozmowie z "Newsweekiem" i precyzuje, że tak zwane oficjalne stanowiska to coś w rodzaju medialnych ściąg dla posłów. Są rozsyłane codziennie.
