Sprawa płacy minimalnej jest ściśle związana z tempem rozwoju Polski - podkreślił prezes Prawa i Sprawiedliwości podczas debaty eksperckiej "Praca i płaca. Państwo i rynek". Jego zdaniem, podwyższenie płacy minimalnej pobudziłoby rozwój naszego kraju. Obecnie bowiem w Polsce mamy jedną z najniższych wydajności pracy na godzinę w Unii Europejskiej.
Jarosław Kaczyński mówił, że rozwiązania, proponowane przez rząd Donalda Tuska, takie, jak zmniejszanie kosztów pracy przez redukcję zatrudnienia, są antyrozwojowe.
Podwyżka płacy minimalnej to jeden z postulatów związkowców, którzy czwarty dzień protestują w Warszawie. Inne żądania to rezygnacja z elastycznego czasu pracy, podniesienie progów dochodowych upoważniających najuboższych do świadczeń rodzinnych i socjalnych, ograniczenie stosowania "umów śmieciowych" i rezygnacja z wydłużonego do 67 lat wieku emerytalnego.