Joanna Kluzik-Rostkowska, minister edukacji zapewniła w Sejmie, że 1 września dzieci w klasach pierwszych dostaną darmowy podręcznik. Kluzik-Rostkowska powiedziała, że w roku 2017 zakończony zostanie proces, dzięki któremu podręczniki do wszystkich klas, począwszy od pierwszej klasy szkoły podstawowej i skończywszy na trzeciej gimnazjalnej, będą własnością szkoły, będą wieloletnie, będą finansowane z budżetu państwa. Dodała, że rząd przekaże również nauczycielom pieniądze na materiały dodatkowe, jeżeli takowe będą potrzebne.
Zdaniem Krystyny Łybackiej z SLD, jeżeli podręcznik będzie pisany teraz, po przyjęciu ustawy, to nie ma szans na to, by był on gotowy do 1 września. - Natomiast jeżeli jest taka sytuacja, że on już gdzieś jest prawie gotowy, no to wtedy oczywiście tak - mówi Łybacka. Była minister edukacji zastrzega, że wówczas mogą pojawić się poważne wątpliwości co do trybu przekazania tego zlecenia. Zdaniem Łybackiej pojawią się też problemy z wyłonieniem wydawcy. - No tuż już nie wyobrażam sobie, że to jest procedura bezprzetargowa - dodała.
Uchwalona dziś nowelizacja ustawy o systemie oświaty, poza wydaniem rządowi upoważnienia do zlecenia i wydania podręcznika, znosi obowiązek podania do 15 czerwca listy podręczników, z których będą uczyć się uczniowie w danym roku szkolnym. Minister edukacji tłumaczyła dziś w Sejmie, że termin ten i tak będzie bez znaczenia po uchwaleniu drugiej ustawy, która niebawem wpłynie do Sejmu. Ustawa zakłada również, że zamówione podręczniki z mocy prawa będą dopuszczone do użytku szkolnego.