Pomimo wydania nakazu zaprzestania wycinki przez Trybunał Sprawiedliwości UE, nie ustaje wycinka w Puszczy Białowieskiej. Przy wycince pracują harwestey, które w ciągu zaledwie jednego dnia są w stanie wykonać pracę, która tradycyjnej ekipie zajęłaby około miesiąca. W ten sposób dziennie pada około 200 drzew - informuje portal rp.pl.

Reklama

W tok.fm wypowiadał się w tej sprawie prof. Marek Safjan, sędzia Trybunału Sprawiedliwości. Wyjaśnił, że postępowanie zabezpieczające, chociaż jest dopiero etapem wstępnym postępowania, powinno zostać wykonane natychmiast. Dodał też, że to takiej sytuacji doszło po raz pierwszy w historii istnienia TS UE.

Polska tym samym nie wywiązała się z reguł obowiązujących państwa podpisujące traktaty akcesyjne, w których między innymi zgodziła się do przestrzegania prawa unijnego, jak i orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości.

Innego zdania jest minister środowiska Jan Szyszko, który uważa, że postępowanie władz polskich jest zgodne z prawem, ponieważ w Puszczy Białowieskiej prowadzony jest eksperyment w czasie którego porównywana jest ochrona bierna z czynną.