Zależy mi na Polsce równych szans i ja taką Polskę chcę budować - zapewnił w czwartek w Nowej Soli prezydent. Nie dla elity. To elita powinna służyć społeczeństwu i elita powinna służyć państwu, a nie całe społeczeństwo i państwo elicie - oświadczył.
Podkreślił, że Polska potrzebuje inwestycji. I tych wielkich, które wzmacniają naszą suwerenność, takich, jak przekop Mierzei Wiślanej, żebyśmy nie musieli Rosjan pytać, czy możemy wpłynąć na nasze wody terytorialne - mówił Duda. jak zaznaczył, żadne szanujące się państwo nie pozwala sobie na coś takiego. Potrzebujemy Centralnego Portu Komunikacyjnego, bo jesteśmy dużym, europejskim krajem. A jak pan wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej chce sobie latać z lotniska w Berlinie, to niech sobie jedzie do Berlina. Niech nie zmusza do tego Polaków - podkreślił Duda.
Prezydent ocenił, że potrzebne są Polsce drogi i że trzeba je stale budować. Potrzebne nam są linie kolejowe i potrzebne są nam przystanki kolejowe dla ludzi, po to, by zlikwidować wykluczenie komunikacyjne na terenach poza wielkimi miastami; żeby ludzie mogli się komunikować ze sobą, żeby mogli dojechać do pracy - powiedział Duda.
Wskazał, że celem tych działań jest prawdziwa wolność, także wolność wyboru miejsca zamieszkania i wyboru miejsca pracy. Chcę, żeby Fundusz Dróg Samorządowych był jeszcze rozwijany, żeby najmniejsze gminy mogły modernizować drogi i budować nowe u siebie. Żeby nie było dziadostwa, tylko, żeby nasz kraj mógł się rozwijać - przekonywał prezydent. Zaznaczył, że zależy mu na tym, by "były dobre możliwości do prowadzenia biznesu i turystyki".
To właśnie dlatego chcę ustanowić także Fundusz Inwestycji Lokalnych, żeby nawet te najmniejsze samorządy mogły znaleźć pieniądze na wkład własny i czerpać pieniądze z Unii Europejskiej, które do nas nadchodzą w ramach następnej perspektywy finansowej i w ramach Europejskiego Funduszu Odbudowy - podkreślił. Chcę, żebyśmy te inwestycje realizowali wszędzie, na całym obszarze naszego kraju, żeby cała Polska była równo rozwinięta; żeby wreszcie była sprawiedliwość i wreszcie były równe szanse - dodał.
Odnosząc się do kandydata na prezydenta Rafała Trzaskowskiego powiedział: nie możemy się zgodzić, żeby prezydentem Polski został człowiek, który był współautorem rezolucji przeciwko Polsce w Parlamencie Europejskim. Nie możemy (się zgodzić), żeby prezydentem Polski został człowiek, który działa przeciw Polsce - zaapelował Duda. Nasze sprawy załatwiamy u nas - i to jest rzecz podstawowa - podkreślił prezydent.