Senat podczas najbliższego posiedzenia, zaplanowanego na 29 i 30 września, ma zająć się nowelą ustawy o ochronie zwierząt, która wprowadza m.in. zakaz hodowli zwierząt na futra i ograniczenie możliwości uboju rytualnego tylko do potrzeb krajowych związków wyznaniowych. Kosiniak-Kamysz poinformował na konferencji prasowej w Sejmie, że posłowie PSL spotkali się we wtorek przed południem z marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzki w sprawie tej nowelizacji.

Reklama

Chciałbym bardzo serdecznie w naszym wspólnym imieniu podziękować panu marszałkowi za to, że Senat zachowa się inaczej niż Sejm, nie będzie procedował tej ustawy w ciągu 24 godzin, będę przeprowadzone konsultacje społeczne, będzie dialog z organizacjami pozarządowymi z jednej i z drugiej strony, które wyrażą swoją opinię - powiedział lider PSL.

Dodał, że w środę odbędzie się w Senacie wysłuchanie publiczne ws. ustawy. To jest forma dialogu społecznego, bo inaczej się tego zrobić nie da, z organizacjami pozarządowymi, później będzie rzetelna praca w Senacie, opinie ekspertów. Myślę, że ona potrwa odpowiedni czas, który da szansę na przedstawienie prawdy o tej ustawie - powiedział Kosiniak-Kamysz.

Według niego, ta nowela wywołała rozpacz na polskiej wsi. Wywołała rozpacz tych, którzy wzięli kredyty, zmienili branże, przechodzili z hodowli trzody chlewnej na hodowlę bydła czy drobiu, wywołała rozpacz wśród tych, którzy zainwestowali w polskie rolnictwo - zaznaczył szef ludowców.

To jest zamach na polską wieś i dokonuje tego zamachu partia, która wygrała wybory na polskiej wsi. Dokonuje tego prezes PiS Jarosław Kaczyński, który zwyciężył na polskiej wsi dwukrotnie w wyborach. To jest niedopuszczalne - podkreślił Kosiniak-Kamysz.

My zrobimy wszystko, żeby ta ustawa została naprawiona w Senacie, żeby nie wprowadzać regulacji, które naruszają konstytucję Rzeczypospolitej. Będziemy robić wszystko, żeby doprowadzić do zatrzymania ustawy, która zażyna polską wieś i polskie rolnictwo - oświadczył lider PSL.

Zdaniem Kosiniaka-Kamysza ta nowela "powinna zostać naprawiona". I my w środę przedstawimy swoje propozycje dotyczące poprawek - poinformował lider PSL. Jak zaznaczył, poprawki dotyczyć będą m.in. wprowadzenia dziesięcioletniego okresu przejściowego, czy wycofania się z zakazu dokonywania uboju rytualnego z przeznaczeniem mięsa na eksport.

Reklama

Na TikToKu ogłoszono zarżnięcie polskiego rolnictwa i w ciągu 24 godzin Sejm tą ustawę przyjął. To jest kpina z państwa polskiego i z ludzi, którzy dla tego państwa pracują i płacą ciężko podatki. Zrobimy wszystko, żeby tę ustawę zatrzymać - mówił Kosiniak-Kamysz.

Jak zaznaczył, jeżeli by ta nowela w takim kształcie jak jest dzisiaj trafiła do prezydenta Andrzeja Dudy, to posłowie jego ugrupowania będą wzywać prezydenta do jej zawetowania. Jeżeli to nie pomoże, to zgłosimy wniosek do Trybunału Konstytucyjnego - zapowiedział lider PSL.

Uchwalona w ubiegłym tygodniu nowela autorstwa PiS wprowadza m.in. zakaz hodowli zwierząt na futra oraz ograniczenie uboju rytualnego tylko do potrzeb lokalnych związków religijnych. Przewiduje też zakaz wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych, zwiększenie kompetencji organizacji pozarządowych, częstsze kontrole schronisk i koniec z trzymaniem psów na krótkich łańcuchach.

Nowelizacja ma wejść w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem m.in. przepisów dotyczących zakazu chowu zwierząt na futra, a także ograniczających ubój rytualny - które mają wejść w życie po upływie 12 miesięcy.

W środę senacka Komisja Ustawodawcza rozpatrzy nowelizację; odbędzie się wysłuchanie publiczne w tej sprawie, na posiedenie zaproszono ogólnopolskie organizacje zajmujące się ochroną zwierząt, a także skupiające przedsiębiorców, pracodawców i rolników.