Dopytywana o to, czy dogadała się już z Platformą Obywatelską w kwestii startu z jej list, Gabriela Morawska-Stanecka stwierdziła: Będę startować do Senatu z Paktu Senackiego. Nie musi mnie wystawiać ani Czarzasty, ani Tusk – skomentowała.
"Nikt nie jest moim przeciwnikiem"
Podkreśliła, że "wszyscy liderzy głównych nurtów politycznych, opozycyjnych raczej popierają" jej działania. Nikt nie jest moim przeciwnikiem. Raczej nie znalazłby się lider polityczny, który powiedziałby, że ja działam przeciwko opozycji albo wbrew temu, co opozycja ustala – oceniła.
Gabriela Morawska-Stanecka tłumaczy, że w ubiegłym roku, na spotkaniu z senatorami demokratycznej większości, wszyscy liderzy zadeklarowali, że ci senatorowie, którzy będą chcieli wystartować – będą mogli. Przez ponad 3 ciężkie lata zdaliśmy egzamin, sprawdziliśmy się jako drużyna – powiedziała wicemarszałek Senatu. Zaznaczyła, że nie ma żadnej umowy między nią, Andrzejem Rozenkiem a Donaldem Tuskiem.
Wicemarszałek Senatu: Wierzę, że opozycja wygra
Wierzę głęboko, że opozycja wygra. Żeby wygrać wybory, to jednym z podstawowych założeń musi być głęboka wiara w to, że wygramy – stwierdziła Gabriela Morawska-Stanecka z koła PPS. Dodała, że przed opozycją bardzo trudny rok i ciężka praca. Musimy przekonać społeczeństwo, że wygramy i możemy wygrać te wybory – zapowiedziała.
Wicemarszałek Senatu, stwierdziła, że "PiS zadłużyło kraj bardziej, niż wszystkie rządy przez 25 lat po transformacji". Zapowiedziała również, że w przyszłym tygodniu Senat zajmie się budżetem państwa. On coraz mniej odzwierciedla wydatki naszego państwa i finanse. Tak naprawdę, jaki jest stan finansów państwa dowiemy się, kiedy wygramy wybory i zerkniemy tam – oceniła Morawska-Stanecka.
Wyczytałam wczoraj w budżecie państwa, że tworzy się jakiś fundusz na rozwój pożarnictwa wśród dzieci i młodzieży i będzie na to poznaczonych 40 mln. Jakaś pozycja pt. szkolenie pożarnicze – dziwne rzeczy. Te pieniądze się rozchodzą – dodała wicemarszałek Senatu.