Wielkimi krokami zbliżamy się do dnia wyborów parlamentarnych. Już w przyszłą niedzielę poznamy wyniki. W środę, 4 października, były prezydent Polski Aleksander Kwaśniewski odwiedził Toruń, gdzie wziął udział w spotkaniu "Polska OdNowa" organizowanym przez przedstawicieli Wydziału Nauk o Polityce i Bezpieczeństwie Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Akt wyborczy w demokratycznym państwie, to jest jeden z najbardziej osobistych i intymnych aktów, bo wchodzi się za kotarę i głosuje się, na kogo się chce. I można nawet własnej żonie powiedzieć, że się głosowało inaczej - mówił do dziennikarzy chwilę przed spotkaniem na UMK.

Reklama

Wybory 2023. Kwaśniewski zdradził, na kogo będzie głosował

Później jednak zdradził, na kogo zagłosuje 15 października. Jeżeli chodzi o wybory do Senatu, to sprawa jest jasna - wybieram Magdalenę Biejat. To młoda, energiczna kobieta, która jest bardzo zdolnym politykiem - ocenił.Z kolei w wyborach do Sejmu mam jeszcze dylemat. Moim kandydatem będzie lider listy Lewicy Adrian Zandberg lub mój były pracownik Piotr Gadzinowski - powiedział. Dodał, że do wyborów jest jeszcze chwila i ma czas do namysłu.

Kwaśniewski chwali Tuska

Były polityk chwalił nie tylko działania Lewicy, ale też reszty opozycji, w tym Donalda Tuska: Niezwykle doceniam jego wysiłek i determinację, nie jest wiele młodszy ode mnie, ale podjął się naprawdę niezwykłego zadania i robi to z ogromną konsekwencją, będąc cały czas ofiarą niezwykle brutalnej propagandy mediów publicznych - mówił.

Ocenił też obóz władzy. W Prawie i Sprawiedliwości nie ma orłów. Natomiast nie mogę niektórym ludziom odmówić talentu, jeśli chodzi o umiejętność manipulacji i zdobywania władzy - powiedział. Podkreślił, że Jarosław Kaczyński "to człowiek władzy i dla władzy jest w stanie zrobić sporo".