Sprawa Frasyniuka. Wyrok uchylono

Wrocławski sąd uchylił w środę wyrok sądu pierwszej instancji i przekazał sprawę Władysława Frasyniuka, oskarżonego o znieważenie polskich żołnierzy, do ponownego rozpatrzenia. W pierwszej instancji b. poseł i opozycjonista z czasów PRL został uznanym winnym, ale sąd warunkowo umorzył sprawę.

Reklama

Proces apelacyjny w tej sprawie toczył się przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu z wyłączeniem jawności.

Obrońca Władysława Frasyniuka mec. Radosław Baszuk po zakończeniu rozprawy poinformował dziennikarzy, że wyrok pierwszej instancji został uchylony i sprawa została przekazana do ponownego rozpatrzenia przez sąd rejonowy.

Orzeczenie pierwszej instancji zaskarżyła obrona, która domagał się uniewinnienia, oraz prokuratura, która wnioskowała o wyrok skazujący dla Frasyniuka.

Co powiedział Frasyniuk

Frasyniuk został oskarżony o użycie pod adresem żołnierzy ochraniających granicę państwową sformułowań "znieważających i poniżających ich w opinii publicznej oraz narażających na utratę zaufania potrzebnego dla pełnienia służby".

Chodzi o wypowiedź dotyczącą funkcjonariuszy zabezpieczających polsko-białoruską granicę, która w sierpniu 2021 r. padła na antenie TVN24. Słowo żołnierz jest upokarzające dla tych wszystkich, którzy byli na misjach polskich poza granicami. Mam wrażenie, że to jest wataha psów, która otoczyła biednych, słabych ludzi - mówił wówczas Frasyniuk. Dodał, że w taki sposób nie postępują żołnierze. Śmiecie. To nie są ludzkie zachowania. Trzeba mówić wprost. To antypolskie zachowanie. Ci żołnierze nie służą państwu polskiemu. Przeciwnie - plują na te wszystkie wartości, o które walczyli pewnie ich rodzice albo dziadkowie – powiedział.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie akt oskarżenia wobec byłego posła i opozycjonisty z czasów PRL skierowała do Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia 23 grudnia 2021 r. Proces w pierwszej instancji rozpoczął się w czerwcu 2022 r. Były niejawny. Orzeczenie zapadło w sierpniu ubiegłego roku.