W piątek przed południem odbyło się spotkanie Donalda Tuska - kandydata KO, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy na premiera - z kandydatami na ministrów w jego gabinecie. Tusk powiedział dziennikarzom, że było to "robocze spotkanie z kandydatami do przyszłego gabinetu".

Reklama

Gawkowski: Rozpoczynamy pracę dla Polski

Krzysztof Gawkowski, który w rządzie Tuska ma być wicepremierem i odpowiadać za resort cyfryzacji, powiedział, że "premier Donald Tusk spotkał się z kandydatami na ministrów w swoim rządzie i przedstawił jasną deklarację". Mamy budować zaufanie, zostawiamy legitymacje partyjne, rozpoczynamy pracę dla Polski - podkreślił polityk. To dobry znak tego, że to ma być wspólna ekipa, ekipa przyszłości i zapisujemy się do ciężkiej pracy na cztery lata - dodał.

Reklama
Reklama

Rozmowa o przyszłości i o rządzie była w koncepcji czteroletniej, że wszyscy mają się nastawić na długi marsz, ale na dynamiczne decyzje, nie bać się ich podejmować, bo Polacy na to czekają - przyznał Gawkowski.

Zaprzysiężenie rządu Morawieckiego

Pod koniec listopada prezydent Andrzej Duda zaprzysiągł nowy rząd Mateusza Morawieckiego, utworzony po wyborach parlamentarnych w tzw. pierwszym kroku konstytucyjnym. Premier w poniedziałek 11 grudnia przedstawi Sejmowi exposé z wnioskiem o udzielenie rządowi wotum zaufania. Jeśli go nie uzyska - a klub PiS ma 191 posłów, co nie daje większości - inicjatywę ws. wyboru premiera i rządu przejmie Sejm.

Tusk premierem sejmowej większości

Większość, 248 posłów, ma koalicja KO, Trzeciej Drogi i Lewicy - jej kandydatem na premiera jest Donald Tusk. W poniedziałek o godzinie 16.30 posłowie przejdą do wyboru premiera w drugim kroku konstytucyjnym. Wówczas odbędzie się debata, a o godz. 20 - głosowanie nad wyborem premiera.

We wtorek 12. grudnia o godzinie 9.00 nowy Prezes Rady Ministrów przedstawi program działania oraz skład rządu wraz z wnioskiem w sprawie wyboru Rady Ministrów. Według harmonogramu głosowanie odbędzie się o godz. 15. Sejm wybiera Prezesa Rady Ministrów oraz proponowanych przez niego członków Rady Ministrów bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.