Informacje w tej sprawie przekazał RMF FM wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek. Zamierzamy zmienić stanowiska w co najmniej kilkudziesięciu sprawach - oświadczył polityk.

Rozgłośnia dodała, że nowej władzy udało się wycofać zmiany stanowisk w kwestii LGBT i niezawisłości sądownictwa.

Reklama

Zmiany polskich stanowisk w TSUE

Śmieszek oświadczył, że "postępowań, które zawisły w TSUE i dotykają Polski w sposób bezpośredni lub pośredni jest około 30". Jak dodał, teraz trzeba je zmienić, bo są niezgodne z europejskimi standardami.

Wiceszef resortu sprawiedliwości potwierdził, że jedna ze spraw dotyczy osoby transpłciowej z Rumunii. Jak zaznaczył, "obrzydliwe, transfobiczne, dyskryminujące stanowisko rządu PiS" zostało zmienione.

Zmiana stanowiska Polski o 180 stopni

Rozgłośnia przypomniała tę sprawę - osoba transpłciowa w swoim kraju miała przypisaną w aktach cywilnych płeć żeńską. Po wyjeździe do Wielkiej Brytanii została ona zmieniona. Mężczyzna na Wyspach otrzymał już dokumenty po zmianie płci. Jednak problemy pojawiły się po powrocie do swojego kraju. Rumunia odmówiła uznania jego płci, które widnieje w brytyjskich dokumentach. Stanowisko poparło PiS.

Zmieniliśmy o 180 stopni stanowisko Polski, ze względu na poszanowanie tej osoby, uznanie jej prawa do swobody przemieszczania się, jak i z uwagi na konieczność poszanowania praw człowieka, których rząd PiS-u nie przestrzegał - wyjaśnił Śmiszek.