Sędzia Sądu Najwyższego na platformie X skomentował decyzję prezydenta ws. ustawy budżetowej. Stwierdził, że jest to "pocałunek śmierci dla TK". Kamil Zaradkiewicz wyjaśnił też dlaczego.
"Pocałunek śmierci dla TK". Zaradkiewicz o decyzji Dudy
"W przypadku kontroli prewencyjnej bez orzeczenia TK i jego wykonania władza polityczna nie mogłaby realizować pseudobudżetu i byłaby związana orzeczeniem TK" - wyjaśnił swoją ocenę Zaradkiewicz.
"W przypadku skierowania 'ustawy' do kontroli następczej otwiera się zaś drogę nie tylko do zignorowania orzeczenia, ale też do spełnienia pogróżek demontażu TK. To jest wręcz zachęta do takiego działania" - czytamy dalej.
Sędzia Sądu Najwyższego dodał, że "podobny pocałunek śmierci" prezydent dokonał wobec własnych prezydenckich prerogatyw.
Kancelaria Prezydenta o decyzji Andrzeja Dudy
Kancelaria Prezydenta w środę po południu poinformowała, że prezydent Duda podpisał ustawę budżetową na 2024 rok, a także ustawę okołobudżetową i nowelę ustawy o szkolnictwie wyższym.
"Z uwagi na wątpliwości związane z prawidłowością procedury uchwalenia ww. ustaw tj. brakiem możliwości udziału w pracach Sejmu nad tymi ustawami przez posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, prezydent zdecydował o skierowaniu powyższych ustaw, w trybie kontroli następczej do Trybunału Konstytucyjnego, celem zbadania ich zgodności z Konstytucją" - podano w komunikacie.