Spięcie w Sejmie
W piątek 26 kwietnia podczas sejmowej debaty Jakub Rutnicki, poseł Koalicji Obywatelskiej (KO), poruszył temat "afery zegarkowej" w Ministerstwie Obrony Narodowej (MON). Jak przekazano wcześniej, chodzi o zakupienie wartego 6 tys. złotych przedmiotu dla pracownicy cywilnej resortu.
- To jest fakt, to jest świadectwo PiS-u – podsumował Rutnicki, domagając się dymisji Mariusza Błaszczaka, mimo że ten nie stoi na czele resortu już od kilku miesięcy.
Tłumaczenie Błaszczaka
Gdy Rutnicki skończył przemawiać, przy mównicy pojawił się Mariusz Błaszczak. - Do polityki sprowadziła mnie służba dla ludzi i mam wiele osiągnięć w tej sprawie, m.in. odbudowanie Wojska Polskiego, szczególnie na wschód od Wisły – powiedział.
Podkreślił, że budżet MON w ostatnim roku wyniósł prawie 100 mld zł. - A wy znaleźliście gadżet za 5 tys. zł. Historia znowu się powtarza. Kiedyś to był dorsz za 8,30 zł - powiedział minister, nawiązując do historii z 2008 roku, gdy były minister rybołówstwa Marek Gróbarczyk tłumaczył się z zakupu kartą służbową pół kilograma dorsza za 8,16 zł.
"Afera zegarkowa" w MON
Wiceminister obrony Cezary Tomczyk przedstawił w czwartek dokumenty, z których wynika, że MON kupiło zegarek o wartości ok. 6 tys. zł, który miał być prezentem dla wiceministra obrony Korei Płd., a ostatecznie trafił do Agnieszki Glapiak, b. szefowej Centrum Operacyjnego Ministra Obrony Narodowej.
Tomczyk pokazał mail byłej szefowej Centrum Operacyjnego Ministra Obrony Narodowej Agnieszki Glapiak do dyrektor generalnej Ministerstwa Obrony Narodowej z 8 listopada 2023 roku. Treść maila brzmi: "Taki sobie wybrałam", a tytuł: "Zegarek". Do wiadomości dołączono link do sklepu internetowego oraz zdjęcie zegarka marki Longines La Grande Classique o wartości około 6 tys. złotych.
W dalszej części korespondencji, którą pokazał wiceszef MON, jest mail wysłany 4 godziny później o treści: "Mając na uwadze potrzebę MON wręczenia prezentu okolicznościowego w postaci zegarka damskiego, proszę o sprawdzenie czy w magazynku upominków ministra jest na stanie taki przedmiot. Jeśli nie, proszę o dokonanie zakupu, po uprzednim rozpoznaniu rynku. Z uwagi na rangę wskazane jest, aby był to zegarek klasyczny, na skórzanym pasku, automatyczny, z gwarancją min. 5 lat".