W związku z wielki zamiłowaniem Niemców do futbolu Lewica, która jest organizatorem debaty, obawiała się, że wielu deputowanych zamiast w Bundestagu spędziłoby popołudnie, kibicując swojej drużynie. Tematem obrad miało być odrzucenie w zeszłym tygodniu przez niemieckiego ministra gospodarki Rainera Bruederlego wniosku Opla o wsparcie rządowe w formie poręczeń kredytów na 1,1 mld euro.

Reklama

W odpowiedzi na tę decyzję Opel i będący jego właścicielem amerykański koncern General Motors ogłosiły w środę, że zamierzają przeprowadzić sanację bazy produkcyjnej własnymi siłami. Plan restrukturyzacji zakłada m.in. zlikwidowanie 8300 miejsc pracy w Europie. Firma motoryzacyjna wycofała również wszystkie wnioski o gwarancje kredytowe państw europejskich.

W listopadzie zeszłego roku General Motors nieoczekiwanie zrezygnował ze sprzedaży Opla faworyzowanemu przez niemiecki rząd konsorcjum kanadyjskiego producenta części samochodowych Magna i rosyjskiego Sbierbanku. Amerykański koncern przedstawił wówczas własny plan restrukturyzacji spółki, zwracając się o wsparcie do rządów państw europejskich, gdzie znajdują się jego zakłady.