W dwóch pierwszych meczach na mundialu Argentyńczycy pokonali Nigerię 1:0 i Koreę Południową 4:1. Grecy natomiast najpierw ulegli Azjatom 0:2, a później pokonali zespół z "Czarnego Lądu" 2:1.

Obie drużyny spotkały się już w trakcie mundialu w 1994 roku. W Stanach Zjednoczonych Argentyna wygrała 4:0, a jedną z bramek zdobył obecny selekcjoner "Albicelestes" Diego Maradona, dla którego było to ostatnie trafienie w reprezentacji.

Reklama

Wszyscy Grecy są zdrowi i gotowi do gry, ale pewni awansu do 1/8 finału mistrzostw świata będą tylko w przypadku co najmniej dwubramkowego zwycięstwa, a to byłoby prawdziwą sensacją. "Wszystko w naszych rękach, jeśli zagramy dobrze i będziemy skoncentrowani przez 90 minut to wierzę, że osiągniemy cel" - powiedział napastnik Grecji Pantelis Kapetanos.

Kłopoty kadrowe w formacji defensywnej mają za to Argentyńczycy. Z powodu kartek nie zagrają Jonas Gutierrez, Gabriel Heinze i Javier Mascherano. Kontuzjowany jest natomiast Walter Samuel. "Na szczęście nie doszło do zerwania mięśnia i powinienem być gotowy do gry w kolejnym spotkaniu" - poinformował Samuel.

Reklama

Zmian można się także spodziewać w ataku "Albicelestes". Odpoczywać mają Carlos Tevez i zdobywca hat-tricka w meczu z Koreą Południową Gonzalo Higuain. Ich miejsca zajmą jednak niemniej niebezpieczni Sergio Aguero i Diego Milito.

Polokwane: Grecja - Argentyna (grupa B)

wtorek, 22 czerwca, godz. 20.30

Reklama

przewidywane składy:

Grecja: 12-Alexandros Tzorvas - 11-Loukas Vyntra, 2-Giourkas Seitaridis, 15-Vassilis Torosidis, 16-Sotiris Kyrgiakos - 3-Christos Patsatzoglou, 10-Giorgos Karagounis, 21-Kostas Katsouranis - 7-Giorgos Samaras, 14-Dimitris Salpingidis, 17-Fanis Gekas

Argentyna: 22-Sergio Romero - 2-Martin Demichelis, 4-Nicolas Burdisso, 15-Nicolas Otamendi, 3-Clemente Rodriguez - 20-Maxi Rodriguez, 8- Juan Sebastian Veron, 5- Mario Bolatti - 10-Lionel Messi, 19-Diego Milito, 16-Sergio Aguero

Sędzia: Rawszan Irmatow (Uzbekistan)