"Głupim potknięciem" nazwał "Cesarz" zajęcie przez Anglików drugiego miejsca w grupie C. Beckenbauer uważa również, że tak jak wcześniej mecz Anglia - Niemcy będzie fantastyczną futbolową bitwą, którą wygrają jego rodacy. "Synowie Albionu" jego zdaniem są wypaleni po ciężkim sezonie.
"Daily Express" przytacza natomiast słowa Fabio Capello, który z pełnym przekonaniem mówił, że nie ma dla niego znaczenia kogo jego drużyna musi pokonać w drodze do mistrzostwa świata. Gazeta sugeruje, że ewentualnymi kolejnymi rywalami po Niemcach prawdopodobnie będą Argentyńczycy, Hiszpanie i Brazylijczycy.
Zdaniem "The Guardian" młody zespół niemiecki co prawda błyszczy, ale jest w zasięgu Anglików, a słabą stroną obu drużyn jest obrona.
Mniej optymistyczny jest "Daily Mirror", który przypomina, że "Synowie Albionu" w fazie pucharowej nie wygrali meczu z drużyną ze ścisłej czołówki od 1966 roku.
