We wrześniu w rozmowie z dziennikarzami na festiwalu filmowym na Sachalinie Steven Seagal zasygnalizował, że wkrótce może zostać rosyjskim obywatelem. Myślę, że rosyjskie obywatelstwo jest gdzieś na horyzoncie. Bardzo chciałbym kilka miesięcy w roku spędzać z przyjaciółmi w Rosji, z ludźmi, którzy mnie tutaj kochają i na mnie czekają - mówił 64-letni gwiazdor. Na początku 2016 roku informowano, że Seagal otrzymał obywatelstwo Serbii.

Reklama

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział w czwartek dziennikarzom, że aktor jest znany ze swych ciepłych uczuć do naszego kraju, czego nigdy nie ukrywał. Zarazem jest on znanym aktorem, co było powodem przyznania mu obywatelstwa Federacji Rosyjskiej - oznajmił.

Sam Seagal nie skomentował od razu tych informacji, choć wcześniej wielokrotnie w wystąpieniach w rosyjskich mediach nie szczędził Władimirowi Putinowi pochwał. Np. w 2013 roku w wywiadzie dla telewizji RT nazwał Putina jednym z największych światowych przywódców, o ile nie największym żyjącym przywódcą.

Wcześniej rosyjskie obywatelstwo otrzymali inni znani obcokrajowcy, m.in. francuski aktor Gerard Depardieu czy amerykański bokser Roy Jones Jr.