Z kolei w komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej kancelarii premiera podkreślono, że po wyborach prezydenckich na Białorusi, jakie zostały przeprowadzone w niedzielę, władza użyła siły przeciwko swoim obywatelom, którzy domagają się zmian w kraju. "Musimy solidarnie wesprzeć Białorusinów w ich dążeniu do wolności. Stąd też inicjatywa szefa polskiego rządu, aby nad tą sprawą pochyliła się Rada Europejska" - czytamy w komunikacie.

Reklama

Demonstracje protestacyjne i starcia z milicją wybuchły w Mińsku po ogłoszeniu wyników oficjalnego badania exit poll, według którego w niedzielnych wyborach prezydenckich zwyciężył obecny szef państwa Alaksandr Łukaszenka uzyskując blisko 80 proc. głosów, a jego główna rywalka Swiatłana Cichanouska mniej niż 10 proc. głosów. Demonstracje odbyły się także w kilku innych miastach Białorusi. Białoruskie służby siłowe potwierdziły zastosowanie "specjalnych środków" przeciwko uczestnikom demonstracji w Mińsku - poinformowała w nocy z niedzieli na poniedziałek rzeczniczka MSW Białorusi Olga Czemodanowa.

Centrum Wiasna podało w poniedziałek, że co najmniej jedna osoba zginęła, 120 zatrzymano w starciach policji z demonstrantami po wyborach prezydenckich. Według wstępnych wyników niedzielnych wyborów prezydenckich na Białorusi - jak poinformowała poniedziałek Centralna Komisja Wyborcza - urzędujący prezydent Alaksandr Łukaszenka otrzymał 80,2 proc. głosów, a jego główna rywalka Swiatłana Cichanouska - 9,9 proc. Jeżeli oficjalne wyniki wyborów potwierdzą tę informację, będzie to już szósta kadencja Łukaszenki, który prezydentem Białorusi jest od roku 1994.

Tusk: liczę na skuteczność akcji premiera ws. Białorusi

Reklama

Premier Morawiecki złożył już wniosek o zwołanie Rady Europejskiej w sprawie sytuacji na Białorusi. Umknęło to mojej uwadze, za co przepraszam. Liczę na skuteczność akcji premiera - napisał na Twitterze szef EPL, b. szef RE i b. premier Donald Tusk.

W pierwszym wpisie Tusk ocenił, że polski rząd powinien domagać się natychmiastowego zwołania Rady Europejskiej. Wsparcie Białorusinów to zarówno moralny obowiązek jak i polska racja stanu. Na co czekacie?! - napisał były szef RE.

W odpowiedzi na ten wpis rzecznik rządu Piotr Müller przypomniał Tuskowi, że premier złożył już taki wniosek. Pisał Pan ostatnio, że przebywa na urlopie. Mam jednak nadzieję, że nie z całym zapleczem, które powinno weryfikować podstawowe fakty - ironizował rzecznik rządu.

W odpowiedzi szef Europejskiej Partii Ludowej skorygował swój wcześniejszy wpis.