Alochina nie będzie mogła opuszczać miejsca zamieszkania od godz. 22 do 6 ani też zmieniać miejsca pobytu i pracy bez zgody z organami nadzoru. Obowiązuje ją zakaz wyjeżdżania z Moskwy. Nie będzie jej wolno uczestniczyć w zgromadzeniach masowych.
Naruszenie przepisów sanitarnych?
Obrońcy aktywistki zamierzają odwołać się od wyroku.
Alochina znajdowała się w grupie opozycjonistów, którzy po demonstracjach w obronie Nawalnego pod koniec stycznia zostali objęci sprawą karną dotyczącą naruszenia przepisów sanitarnych. Śledczy twierdzili, że opozycjoniści wzywali ludzi do udziału w protestach odbywających się bez zezwolenia władz i tym samym zachęcali ich do łamania przepisów sanitarnych.
Aktywistka nie przyznała się do winy. W ostatnim słowie oświadczyła, że sądy wydają narzucone im wyroki, i porównała to do sytuacji niewolnika.
Skazanych jest więcej
Sądzone na podstawie tych samych oskarżeń dwie współpracowniczki Nawalnego - Kira Jarmysz i Lubow Sobol - zostały skazane na półtora roku ograniczenia wolności. Taką samą karę otrzymał niezależny radny z Moskwy Dmitrij Baranowski. Brat Nawalnego, Oleg, otrzymał karę jednego roku pozbawienia wolności w zawieszeniu.
Na rok ograniczenia wolności skazana została niezależna radna Ludmiła Sztejn, również aktywistka Pussy Riot, a także dwaj współpracownicy Nawalnego: Nikołaj Laskin i Oleg Stepanow. Na wyrok oczekuje szefowa związanego z Nawalnym związku zawodowego lekarzy Anastazja Wasiljewa.