Siły zbrojne Ukrainy przesuwają się w kierunku chersońskim i są to kroki bardzo zdecydowane. Wykonywane są po cichu, dyskretnie, by umocnić się na tych terenach i potem poinformować o sukcesach – oznajmiła Humeniuk.

Jak podkreśliła, ostrożność jest wskazana, gdyż siły rosyjskie mogą zostawiać na opuszczanych terenach "niebezpieczne niespodzianki”.

Reklama

Rosjanie atakują Wyspę Węży

Rzeczniczka dodała, że wojska rosyjskie w dalszym ciągu atakują przy użyciu lotnictwa Wyspę Węży na Morzu Czarnym.

P.o. szefa władz obwodowych Dmytro Butrij oświadczył w czwartek, że siły ukraińskie wyzwoliły dotychczas 44 miejscowości w obwodzie chersońskim, ale zdecydowana większość obwodu nadal jest okupowana przez wojska rosyjskie.