Podkreślił, że Ukraina nie zrezygnowała z Krymu i odzyska go. - Wyzwolimy go środkami wojskowymi. Zapowiadaliśmy to i nikt tego nie odwołuje - deklarował generał.
- Krym to Ukraina. To nasza ziemia, tam żyją nasi ludzie, którzy wciąż zmuszeni są siedzieć pod okupacją. Nikt nie dał Rosji prawa do tego, by przyszła, zabrała ziemię i powiedziała: "to nasze" - mówił gen. Marczenko. - Odbijemy Krym, tak jak odbijemy Chersoń, Ługańsk i Donieck – zapowiedział.
Według niego jednym z ważnych zadań podczas wyzwalania Krymu jest zniszczenie Mostu Krymskiego. - Jest to niezbędny środek, aby pozbawić Rosjan możliwości zapewnienia rezerw i wzmocnienia swoich wojsk z terytorium Rosji – powiedział.