W złożonym w Izbie Gmin sprawozdaniu Sunak podał, że w trwających od 7 października atakach Hamasu na Izrael zginęło co najmniej sześciu obywateli brytyjskich, a 10 jest zaginionych. Przekazał też, że do tej pory odbyło się osiem zorganizowanych przez rząd lotów ewakuacyjnych z Izraela, którymi wróciło do kraju 500 osób, a w najbliższych godzinach będą kolejne.

Reklama

Poinformował, że rozmawiał z władzami Egiptu w sprawie otwarcia przejścia granicznego między tym krajem a Strefą Gazy, co umożliwiłoby ewakuację Brytyjczyków i innych cudzoziemców z palestyńskiego terytorium. Brytyjski rząd szacował w zeszłym tygodniu, że łącznie w Izraelu i Strefie Gazy przebywało w czasie wybuchu konfliktu około 60 tys. obywateli brytyjskich.

"Jesteśmy z wami…"

Jesteśmy z wami teraz i zawsze. To okrucieństwo było egzystencjalnym uderzeniem w samą ideę Izraela jako bezpiecznej ojczyzny - powiedział Sunak, zwracając się do brytyjskich Żydów. Podkreślił, ze rząd robi wszystko, co w jego mocy, aby chronić tę społeczność; przypomniał, ze w zeszłym tygodniu przeznaczył 3 mln funtów na ochronę żydowskich szkół i synagog, a także zapewnił, że przestępstwa z nienawiści i gloryfikacja terroru spotkają się z pełną mocą prawa.

Reklama

Następnie zwrócił się do tych brytyjskich społeczności muzułmańskich, które są oburzone działaniami Hamasu, mówiąc, że musimy słuchać ich obaw z taką samą uwagą. Powiedzmy to wprost. Jesteśmy również z brytyjskimi społecznościami muzułmańskimi - oznajmił.

Reklama

"Jako przyjaciele będziemy…"

Odnosząc się do izraelskich działań odwetowych, powiedział: Popieramy prawo Izraela do obrony i powstrzymywania dalszych inwazji. Brytyjski premier podkreślił, że musi się to odbywać zgodnie z międzynarodowym prawem humanitarnym. Jako przyjaciele będziemy nadal wzywać Izrael do podjęcia wszelkich możliwych środków ostrożności, aby uniknąć krzywdzenia ludności cywilnej - mówił. Kilkakrotnie przypomniał jednak, że to Hamas ponosi wyłączną odpowiedzialność za obecny konflikt.

Ogłosił też zwiększenie brytyjskiej pomocy humanitarnej na terenach palestyńskich o 10 mln funtów. Trwa poważny kryzys humanitarny, na który musimy zareagować. Musimy wspierać Palestyńczyków, ponieważ oni również są ofiarami Hamasu- powiedział.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński