Jak wynika z listu premiera Węgier do Charles'a Michaela, Budapeszt grozi zablokowaniem jakiejkolwiek pomocy ze strony Unii Europejskiej dla Ukrainy. Jeśli przywódcy wspólnoty nie zgodzą się na prześwietlenie całej strategii wsparcia dla Kijowa, Orban zawetuje przystąpienie Ukrainy do Unii Europejskiej. Do listu dotarł portal Politico.

Reklama

"Rada Europejska powinna podsumować wdrażanie i skuteczność naszej obecnej politykiwobec Ukrainy, w tym różnych programów pomocowych" - napisał szef węgierskiego rządu w liście. "Musi przeprowadzić szczerą i otwartą dyskusję na temat wykonalności strategicznych celów UE w Ukrainie" - dodał.

Przewodniczący Rady Europejskiej dostał też szereg pytań od Orbana. "Czy nadal uważamy te cele za realistycznie osiągalne? Czy ta strategia jest zrównoważona bez silnego wsparcia ze strony Stanów Zjednoczonych? Czy możemy przyjąć ciągłe wsparcie ze strony Stanów Zjednoczonych za pewnik? Jak wyobrażamy sobie architekturę bezpieczeństwa Europy po wojnie?" - pytał węgierski polityk.

Stawką wielkie pieniądze

Reklama

List Orbana podnosi stawkę w długotrwałym konflikcie między Budapesztem a Brukselą, która wstrzymuje 13 miliardów euro z funduszy UE dla Węgier w związku z obawami, że kraj ten narusza unijne standardy w zakresie praworządności.

Jak dodał Politico, sugeruje się, że Budapeszt mógłby wykorzystać swoje prawo weta do zablokowania wypłaty planowanej pomocy dla Ukrainy w wysokości 50 miliardów euro – pieniędzy potrzebnych do finansowania ukraińskiego rządu w czasie, gdy jego siły zbrojne będą walczyć z rosyjską ofensywą na pełną skalę.

Orban grozi także zablokowaniem 500 milionów euro planowanej pomocy wojskowej dla Ukrainy oraz otwarciem formalnych negocjacji w sprawie przyłączenia Kijowa do unii, co przywódcy mieli nadzieję zatwierdzić na najbliższej kadencji posiedzeniu Rady Europejskiej w dniach 14 i 15 grudnia.

- Orban „zastawił pułapkę” na cały proces decyzyjny UE w sprawie Ukrainy w ramach strategii mającej na celu wywarcie presji na Komisję Europejską, aby przekazała Węgrom 13 miliardów euro - przekazał jeden z dyplomatów Unii Europejskiej w rozmowie z Politico.

Co może zrobić Unia?

W przypadku węgierskiego weta jedną z opcji dla Unii Europejskiej jest przesunięcie kluczowych decyzji dotyczących polityki wobec Ukrainy na początek przyszłego roku, ponieważ Kijów osiągnie próg budżetowy dopiero w marcu.

Odkładając decyzję o odmrożeniu funduszy unijnych dla Budapesztu, Komisja Europejska mogłaby odwrócić sytuację, wymuszając podporządkowanie się Ukrainie.

- To siłowanie się na rękę– dodał wspomniany już dyplomata, zaznaczając jednocześnie, że Komisja Europejska wykazała się dotychczas dużymi umiejętnościami w łagodzeniu potencjalnych problemów z Budapesztem.