Zgodnie z projektem ustawy przedstawionym we wtorek przez partię premiera Orbana, nowo utworzona Agencja Ochrony Suwerenności otrzyma odpowiednie wsparcie budżetowe i instytucjonalne, w tym od służb wywiadowczych, aby mogła identyfikować domniemane próby zagraniczne wpływania na politykę. Szefa agencji wybierze sam premier - informuje Bloomberg.

Reklama

Projekt ustawy przewiduje m.in. karę do trzech lat pozbawienia wolności dla polityków, którzy przyjmują zagraniczne fundusze na kampanie wyborcze. Ustawa ta umożliwi również zamknięcie organizacji społecznych, które naruszają nowe przepisy - tłumaczy Bloomberg.

Węgry czarną owcą Europy

Premier Węgier, Viktor Orban, jest znany ze swojego krytycznego stosunku do Unii Europejskiej. W maju 2023 roku, podczas wizyty w Veszprem na Węgrzech, jednym z miast kultury Unii Europejskiej, Orban zapytał, czy istnieje potrzeba istnienia UE. Jego antyeuropejska retoryka nasiliła się, gdy Bruksela zwiększyła presję finansową na jego kraj. Spory z blokiem na temat praworządności i korupcji doprowadziły do wstrzymania pomocy w wysokości ponad 30 miliardów dolarów.

Węgry nie są czarną owcą Europy - stwierdził Orban w środę w Zurychu podczas wydarzenia zorganizowanego przez szwajcarski tygodnik Die Weltwoche. Obwiniał UE za nadanie "silnym przywódcom negatywnej konotacji w Brukseli" - donosi Bloomberg.

Orban argumentował, że UE powinna znieść sankcje nałożone na Rosję, które obarcza za pogłębiającą się recesję na Węgrzech. Wezwał również UE do rozważenia zaprzestania pomocy dla Ukrainy jako sposobu na zakończenie wojny, co krytycy określili jako wezwanie do kapitulacji wschodniego sąsiada Węgier.

Reklama

W związku z tym, grupa dwupartyjna w Kongresie USA przygotowuje sankcje, które mają na celu ukaranie czołowych węgierskich postaci politycznych związanych z rządem Orbana. Sankcje mają na celu byłe urzędników i zwolenników rządu, głównie związanych z partią Fidesz premiera Orbana.

Pomimo tych kontrowersji, rząd Orbana wielokrotnie zaprzeczał, że zamierza wycofać Węgry z UE.

Kontrowersje związane z rządem Orbana

Reformy sądownictwa. W 2012 roku wprowadzono zmiany w wieku emerytalnym sędziów, co spowodowało, że wielu sędziów musiało nagle przejść na emeryturę. Utworzono również Narodowy Urząd Sądowy, a jego prezydent otrzymał szerokie uprawnienia do mianowania, przenoszenia i dyscyplinowania sędziów.

Zwiększona kontrola państwa nad mediami. Komisarz Rady Europy ds. Praw Człowieka odwołał się do politycznie kontrolowanej regulacji mediów i “zniekształcającej” interwencji państwa na rynku mediów, co podważa niezależne dziennikarstwo.

Migracja i uchodźcy. Rząd Orbana stanowczo sprzeciwiał się próbom UE dotyczącym ustanowienia obowiązkowych kwot na przesiedlenie uchodźców. Rząd oskarżył UE o zmuszanie Węgier do wpuszczenia nielegalnych migrantów.

Prawo o szkolnictwie wyższym. Zmiany w prawie o szkolnictwie wyższym w kwietniu 2017 roku nałożyły warunki na działanie zagranicznych uniwersytetów na Węgrzech. Doprowadziło to do opuszczenia kraju przez Central European University, założone przez George’a Sorosa.

Organizacje pozarządowe (NGO). W czerwcu 2017 roku Zgromadzenie Narodowe przyjęło ustawę wymagającą od NGO otrzymujących rocznie ponad 24 000 euro z zagranicy rejestracji jako “wspierane przez zagranicę” i ujawnienia swoich darczyńców.

Te kontrowersje przyspieszyły bezprecedensową konsolidację władzy Orbana od 2010 roku, kiedy to nacjonalistyczny lider rozszerzył swoją kontrolę na wszystkie aspekty życia na Węgrzech, od polityki, przez biznes, sądownictwo, aż po edukację i kulturę.