Lokalna bojówka, powiązana z Iranem, która przyznała się do ataku na siły USA na Bliskim Wschodzie, wydała nowe oświadczenie. Jak informuje "New York Times", Kata'ib Hezbollah zapowiedziała zawieszenie działań zbrojnych. Ponoć zostało to wymuszone naciskami władz Iranu i Iraku.

Reklama

To oświadczenie wydano wkrótce po tym, jak prezydent Joe Biden stwierdził, że wie już, jak odpowiedzieć na atak terrorystów na siły USA.

Atak na siły USA

Do ataku, w którym zginęło trzech żołnierzy USA, nie doszło na terytorium Jordanii, lecz w Syrii – oświadczył w niedzielę rzecznik jordańskiego rządu Muhannad al-Mubaidin. Prezydent USA Joe Biden informował o ataku na siły stacjonujące w Jordanii, blisko granicy z Syrią.

Al-Mubaidin powiedział jordańskiej publicznej telewizji Al-Mamlaka, że zaatakowana została baza sił USA Al-Tanf w Syrii – przekazała agencja Reutera.

Biden oświadczył w niedzielę, że trzech amerykańskich żołnierzy zginęło, a wielu innych zostało rannych w sobotę wieczorem w wyniku ataku drona na siły USA stacjonujące w Jordanii, w pobliżu granicy z Syrią. Prezydent oskarżył o ten atak grupy wspieranych przez Iran bojowników, działające w Syrii i Iraku.