Potężna eksplozja w fabryce nawozów w Teksasie

18 kwietnia 2013, 09:43

Wybuch miał miejsce w liczącej 2700 mieszkańców miejscowości West, niedaleko miasta Waco w Teksasie. Eksplozja była potężna, że drgania były odczuwalne 100 kilometrów od fabryki, a huk słyszano w odległości do 70 kilometrów. W wyniku wybuchu od 50 do 75 budynków zostało zniszczonych. / Twitter

Służby ratunkowe wciąż nie mogą się doliczyć ofiar po wybuchu w fabryce nawozów sztucznych w mieście West w Teksasie. Mówi się, że zabitych może być nawet 70 osób. Eksplozja była potężna, że drgania były odczuwalne 100 kilometrów od fabryki, a huk słyszano w odległości do 70 kilometrów.

1 Bardzo wstępny bilans mówi o ponad stu rannych i wielu ofiarach śmiertelnych. Doniesienia lokalnych mediów mówią o liczbie około 70 zabitych.

Wybuch w fabryce nawozów w West w Teksasie

AP / LM Otero

2 Wiele ciał może jednak znajdować się w zniszczonych budynkach, w tym w przylegającym do fabryki domu spokojnej starości. Przyczyny eksplozji nie są znane. Wiadomo jednak, że nastąpiła ona gdy strażacy walczyli z pożarem jaki wcześniej wybuchł w fabryce.

AP / LM Otero

3 W fabryce nawozów eksplodowały zbiorniki z amoniakiem. Wybuchy i spowodowany przez nie pożar zniszczyły pobliskie zabudowania, w tym dom opieki, szkołę i domy mieszkalne.

AP / LM Otero

4 Zarządzono ewakuację ludzi mieszkających w promieniu trzech mil od zakładu, wydano też zakaz lotów nad okolicą. Około tysiąca mieszkańców miasta i okolic jest pozbawionych prądu.

AP / Uncredited

Reklama

5 Burmistrz West Tommy Muska przyznał, że nie wie, ile jest ofiar. Nieznane są też przyczyny katastrofy, choć burmistrz twierdzi, że przed wybuchem pierwszego zbiornika w fabryce pojawił się ogień.