"Nie straszy, tylko postępuje w sposób bardziej cywilizowany. Ale są pretensje, także uzasadnione, do PO. Za dużo się wozi, za dużo pozoruje. A tu trzeba rozwiązywać problemy. I dlatego mam obawy, ale nigdy w życiu PiS" - mówi w "Kropce nad i" Lech Wałęsa. Były prezydent musi teraz tylko wybrać, którego z ludzi Platformy poprzeć. Wzywa też polityków wszystkich partii, by przestali niszczyć, a zaczęli budować. " Nie idzie to dobrze, bałagan wszędzie. Ja wiem, że nie jest to proste, ale chciałbym, żebyśmy zaczęli porządkować Polskę, ale to chyba jeszcze potrwa, bo polska demokracja jest słabiutka" - opowiadał Monice Olejnik były prezydent.

Reklama

Wałęsa żąda też, by wniosek o Trybunał Stanu dla Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry PO poparła jeszcze w tej kadencji, a nie czekała na wybory. "To mi się nie podoba, to jest sprawa tak ewidentna i oczywista, że trzeba to wreszcie wyczyścić i zakończyć" - twierdzi w TVN24 Wałęsa. Jego zdaniem obaj politycy powinni jak najszybciej znaleźć się przed sądem.