Podczas konwencji partii w Warszawie zaprezentowano program SP i kandydatów. Jacek Kurski, który otwiera listę warszawską zaznacza, że partia będzie bronić interesów Polski, bo tak robią wszystkie szanujące się narody w Europie. Zaznacza, że brak ochrony tych interesów widać na przykładzie rolnictwa i różnic w dopłatach dla rolników.
Jak przekonywał, w 2020 roku będzie się kończyła perspektywa budżetowa 2014 -2020 i polskie władze zgodziły się na to, żeby w tym okresie dopłaty bezpośrednie do polskiego hektara były o 150 euro mniejsze niż dopłaty do hektara ziemi niemieckiej lub francuskiej. To oznacza skazanie polskiej wsi na strukturalne upośledzenie - mówił Jacek Kurski.
Lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro zaznacza, że problem polskiego rolnictwa jest jednym z najważniejszych wyzwań dla przyszłych europosłów. W jego ocenie, nie może być tak, ze polscy rolnicy są traktowani po macoszemu, sprzedają produkty na gorszych warunkach niż rolnicy w innych krajach unijnych.
Kandydaci do Parlamentu Europejskiego z Solidarnej Polski zapowiadają, że dla polskich rolników będą domagać się dopłat do paliw, do materiału siewnego, pomocy państwa przy ubezpieczaniu zbiorów, oraz zapewnienia dostępu do kredytów dla przetwórców, kupujących produkty od rolników.