"W dużej mierze od tego, kto będzie rządził przez następne cztery lata, zależy prywatne życie każdego z was, każdego osiemnasto-, dwudziesto-, trzydziestolatka. W pewnej mierze, na tyle, na ile polityka wpływa na nasze życie" - powiedział lider PO.
Dodał, że polityka to nie jest "abstrakcyjna zabawa w telewizji". "To nie są tylko puste słowa (...), to jest codzienne życie, od rana do wieczora, nawet jeśli tego nie zauważamy. Nasze wybory mają swoje konsekwencje" - zaznaczył Tusk.
Podkreślił, że jakość życia Polaków, szczególnie młodych, będzie w dużym stopniu zależała od tego, czy Polska wygra "wielką batalię o europejskie pieniądze". "Mówimy o 400 mld zł na następną tzw. perspektywę budżetową, (...) które albo zmienią wasze życie, albo zostaną zaprzepaszczone" - powiedział.
Premier Donald Tusk jest gościem Ogólnopolskiego Kongresu Programowego Stowarzyszenia "Młodzi Demokraci" - młodzieżówki PO.